Wybaczcie, że znowu na słodko... czy mi się tylko wydaje, czy ja w większości piekę i częstuję was słodkimi przepisami ? :) Staram się to równoważyć, ale ciężko mi samej określić jak to wychodzi!
Czas śliwek trwa... czas powideł, konfitur, dżemów, kompotów i ... ciast :) No właśnie, a my znowu coś pieczeniowego, ale naprawdę pysznego! Tarta czekoladowa ze śliwkami. Po przeczytaniu przepisu, najpierw pomyślałam "super, robimy to!", ale po chwili dotarło do mnie, że w "nadzieniu" są tylko śliwki i zaczęłam mieć wątpliwości czy to aby na pewno wystarczy? "Suche" ciasto i masa śliwek. Teraz gdy już jesteśmy po, wszyscy zjedliśmy ze smakiem, mogę wam szczerze powiedzieć, że to było niesamowite doznanie! Śliwki w połączeniu z czekoladowym ciastem tak wspaniale się komponowały, że zachwycaliśmy się tym przy każdym kolejnym kęsie! POLECAMY CAŁYM KULINARNYM SERCEM!!!
Tak sobie myślę, że to moje dziewczyny i ich miłość do mąki pchają mnie ku pieczeniu :) Tarty już nie ma, a ja już w głowie wymyślam co by tu nowego... UPIEC :)
Składniki:
Ciasto:
- 200 g mąki pszennej
- 2 łyżki i 1 łyżeczka cukruza
- 2 łyżki kakao
- 1/4 łyżeczki soli
- 110 g zimnego masła
- 1/4 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 1 lekko ubite białko
Nadzienie:
- 2 łyżki masła
- 50 g cukru
- 1/2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
- 700 g śliwek wydrylowanych pokrojonych na ósemki
- bita śmietana do podania
Przygotowanie:
Mieszamy mąkę z dwiema łyżkami cukru, kakao i solą. Dodajemy masło, wyrabiamy kruszonkę. W małej filiżance mieszamy ekstrakt i 3 łyżki lodowatej wody, skrapiamy kruszonkę i wyrabiamy ciasto. Jeśli jest zbyt suche możemy dodać jeszcze łyżkę wody. Owijamy w folię i wkładamy do lodówki na 30 minut. Po tym czasie wykładamy ciasto na formę do tarty. Brzegi ciasta smarujemy białkiem i oprószamy łyżeczką cukru. Spód ciasta nakłuwamy widelcem. Pieczemy 20 minut w 200'C.
Robimy nadzienie. W rondlu roztapiamy masło, mieszamy z cukrem i ekstraktem. Dodajemy śliwki oraz 2 łyżeczki wody i gotujemy 5 minut mieszając od czasu do czasu. Owoce z syropem rozkładamy na podpieczonym spodzie i pieczemy jeszcze 35 minut. Podajemy z bitą śmietaną.
/Przepis pochodzi z najnowszego numeru magazynu"KUCHNIA"/
Mąka potrafi u nas być naprawdę wszędzie!!! :)
SMACZNEGO!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz