Pokazywanie postów oznaczonych etykietą CYKL Kosmos schodzi na ziemię :). Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą CYKL Kosmos schodzi na ziemię :). Pokaż wszystkie posty

czwartek, 27 października 2016

Zabawa w ... PUREE DYNIOWE!!! :)


Ostatnio bardzo dyniowo zrobiło się u Nas na blogu i bardzo dyniowo w domu. Mamy dla Was w zanadrzu jeszcze kilka przepisów, a sezon dyniowy niebawem dobiegnie końca. Zaopatrzcie się więc w dynie, w końcu są w stanie przetrwać w odpowiednich warunkach nawet do 6 miesięcy! Jeśli jednak nie zamierzacie ryzykować z utrzymaniem świeżej dyni, może skusicie się na puree dyniowe? Szybkie i banalne w przygotowaniu, a w zastosowaniu wielowymiarowe! Na naszym blogu znajdziecie na nie wiele przepisów i obiecujemy Wam jeszcze więcej! Pankejki dyniowe, ciasto, burgery, pizza no i w końcu zupa to tylko kila naszych propozycji! :) Warto więc ruszyć z produkcją puree i przechować je w zamrażalce, by w dogodnym momencie móc po nie sięgnąć i cieszyć się dyniowymi przysmakami! :)

czwartek, 7 kwietnia 2016

Zabawa w ... KASZĘ JAGLANĄ! :)


KASZA JAGLANA - dzisiaj to ona przywdzieje koronę i rozgości się w naszym poście. Nie da się ukryć, jest bez wątpienia królową wśród kasz. Nawet kolorem zdradza swoje królewskie pochodzenie. W tych małych żółto - złotych ziarenkach kryje się niesamowite bogactwo witamin i minerałów. Jest przy tym wszechstronna i wciąż nieogadniona, zaskakująca i spełnia wszystkie nasze zachcianki, pomysły i fanaberie. Jest po prostu najlepsza! :)

wtorek, 23 lutego 2016

Zabawa w ... PUDDING CHIA!



Nasiona chia to takie małe ziarenka z wielką mocą w sobie. Niepozorne, żelujące i wszechstronne. Wydawać by się mogło, że to takie nic, a jednak kryją one w sobie naprawdę wiele! W ostatnim czasie stały się bardzo mode, są zaliczane do superfoods za względu na obfitość swoich właściwości. Chcecie dowiedzieć się jakich? 


poniedziałek, 1 lutego 2016

Zabawa w... OWSIANKĘ! :)


Gdy na świat przychodzi dziecko rozpoczyna się czas oczekiwania. Czekamy na pierwszy uśmiech, pierwszy stały posiłek. Na to, by dziecko samodzielnie usiadło, potem pełzało czy raczkowało. W końcu czekamy na to pierwsze słowo, pierwszy ząb, pierwszy KROK. Ten tupot małych stópek okazuje się najpiękniejszym dźwiękiem we wszechświecie. I choć cieszymy się tym ogromnie, faza czekania trwa. Czekamy na to by tupot nóżek o poranku zwieńczony był przytuleniem i wspólnym leniuchowaniem, a nie zachętą do zabaw o nieprzyzwoicie wczesnej porze :) Gdy nadchodzi ten moment zaczyna być sielsko, miło, anielsko, chyba, że ... ten tupot kończy się co rano słowami "Mamo jestem głodna, zrób owsiankę". Po czym mama zwleka się z łóżka po otrzymaniu uproszonego buziaka i powłóczy nogami do kuchni, a dziecko zostaje w łóżku, wtulone w tatę, który dokłada do pieca i mówi błagalnie "Kawy!!!!". Tak, dokładnie tak wygląda nasz poranek, KAŻDY poranek! I gdyby nie ta owsianka, miałabym wątpliwości czy śmiać się czy płakać, a jednak ... ten rytuał daje mi moc satysfakcji, radości i przyjemności w tworzeniu, zwłaszcza wtedy gdy tulenie do taty okazuje się niezbyt atrakcyjne, jak pomoc mamie w kuchni :)



sobota, 16 stycznia 2016

Zabawa w ... MIGDAŁY BLANSZOWANE! :)




MIGDAŁY - doskonałe źródło białka, wapnia, fosforu, cynku, potasu, witaminy B, E czy błonnika ! A w dodatku są pyszne, więc chyba nie muszę Was do nich przekonywać ? :)
Migdały zawierają witaminę E, czyli witaminę młodości, chroni ona skórę przed pojawieniem się zmarszczek :) Jedzmy migdały a zachowamy młodość na dłużej!
Witamina B wzmacnia prawidłowe działanie układu nerwowego, a co za tym idzie pozytywnie wpływa na obniżanie stresu, poprawę nastrój i nasz stan psychiczny.
Fosfor i wapń wzmocnią nasze kości, pozytywnie wpłyną na stan naszych zębów!
Duża zawartość błonnika daje nam uczucie sytości, co idealnie sprawdzi się w dietach odchudzających! :) Ponadto migdały przyspieszają przemianę materii! Stosuje się je również w diecie rekonwalescentów oraz przy zaparciach! 

sobota, 9 stycznia 2016

Zabawa w ... SYROP Z DAKTYLI! :)


Wiem, że nie odkryję przed Wami nic niezwykłego pisząc, że cukier prowadzi do otyłości, miażdżycy, próchnicy czy cukrzycy. Mimo, że wszyscy jesteśmy tego świadomi, nie zawsze potrafimy z niego zrezygnować. W dodatku nie jest to takie łatwe. W dzisiejszych czasach cukier jest praktycznie wszędzie czego nie zawsze jesteśmy świadomi. Chcąc z niego całkowicie zrezygnować musielibyśmy zrezygnować jednocześnie z wielu gotowych produktów, bo cukier jest naprawdę dodawany niemal do wszystkiego. A jeśli nie on, to mniej "sympatyczny" syrop glukozowo-fruktozowy. Nie mam więc zamiaru namawiać Was do całkowitej rezygnacji, ale warto choć w tych bardziej świadomych wyborach być ostrożniejszym. Ze słodzenia herbaty czy kawy możemy całkowicie zrezygnować, co też nie jest takie łatwe, sama walczę ze sobą i słodką kawą o poranku. Jednak mam dla Was dzisiaj pewną propozycję, która mi przed świętami idealnie zastąpiła cukier w kawie, a do tego dodała jej wyjątkowości. Mówię tu o syropie z daktyli, który przygotowałam samodzielnie. Myśląc wtedy o Świętach dorzuciłam cynamonu i goździków, dzięki czemu wyszedł nietypowy słodzik nadający kawie wyjątkowego aromatu. Taki syrop możecie śmiało stosować do wypieków czy deserów! Jest nie tylko pyszny, ale i zdrowy! Daktyle bowiem zawierają wiele właściwości, o których warto wiedzieć! Są bogatym źródłem błonnika, dzięki czemu usprawnią pracę naszych jelit. Zawierają potas, żelazo, fosfor, magnez, wapń oraz witaminy PP, B1, B2, A. Są doskonałym źródłem energii. Zawierają również antyoksydanty, zwiększają naszą odporność. My często sięgamy po daktyle w czasie przeziębień, gdyż mają działanie zbliżone do aspiryny! W czasie ostatniej choroby Lenki i wysokich gorączek podawałam jej duży daktyli i naprawdę pomagały! Gdy łapał ją stan podgorączkowy zaczynałyśmy zajadać daktyle i odzyskiwała siły a gorączka chwilowo się obniżała. I to nie był jednorazowy przypadek, a  każdego dnia. Gorączka trwała 5 dni. 


wtorek, 8 grudnia 2015

Zabawa w ... HIBISKUS! :)


Kochani! Muszę, wam przyznać, że szczerze cieszę się, że rozpoczęłam ten cykl! To również i dla mnie wielka nauka. Z racji, ze postanowiłam zawsze napisać Wam co nieco o tym, dlaczego warto sięgnąć po to co Wam proponuję, zanim siądę do posta czytam i zgłębiam temat. Dzięki temu sama się uczę, a przy okazji przekazuję wiedzę Wam! Dzisiaj więc będzie o HIBISKUSIE. Jedyne co o nim wiedziałam, to jego zasobność w witaminę C, dzięki temu również wzmacnianie odporności, a przy tym cudowna barwa i niesamowity smak! Od dziś wiem dużo więcej, zdradzę Wam wszystko i mam  nadzieję, że przekonacie się do niego.

1. Jak już wspomniałam wzmacnia odporność i jest bogaty w witaminę C.

2. Gorąca herbata z hibiskusa działa przeciwzapalnie, przeciwskurczowo i antybakteryjnie. Obniża gorączkę i łagodzi podrażnienia. Przeciwdziała infekcjom.

3. Słodzona herbata doskonale orzeźwia i dodaje energii.

4. Jest doskonałym źródłem wapnia i soli mineralnych.

5. Ma działanie moczopędne, działa dzięki temu oczyszczająco i zapobiega zastojom wody w organizmie.

6. Przyspiesza przemianę materii, a ponadto ponoć pomaga w odchudzaniu!

7. Zawiera substancje (m.in. antocyjany), które chronią przed rozwojem komórek nowotworowych oraz flawonoidy, które pozwalają zachować młodość na dłużej! Więc drogie Panie - pijemy herbatkę! :)

niedziela, 29 listopada 2015

Zabawa w ... MLEKO OWSIANE! :)



Dzisiaj chciałabym pokazać Wam, że mleko roślinne można zrobić samodzielnie w domu i wcale nie trzeba płacić tych kosmicznych cen w sklepie. Zaczniemy od mleka owsianego, bo również od niego zaczęła się nasza przygoda z samodzielnym robieniem mleka. Jest to banalnie szybkie i banalnie proste, a do tego bardzo tanie. Litr takiego mleka możecie "wyprodukować" za 50 groszy :) Wystarczą płatki owsiane, woda i blender. Najlepszy będzie blender kielichowy, ale ręcznym również się uda (używałyśmy blendera ręcznego przez dłuższy czas nim kupiliśmy kielichowy :)

wtorek, 24 listopada 2015

Zabawa w ... MASŁO KLAROWANE! :)



Długo zastanawiałam się czy rozpocząć ten cykl. Obawiałam i nadal obawiam się przełamania konwencji naszego bloga. Gotujemy zawsze razem, przepisy staram się dostosowywać tak by dzieciaki mogły zrobić naprawdę wiele. To daje mi moc ograniczeń, choć nigdy nie usłyszałam od Was ani słowa pod kontem mało ciekawych i rozbudowanych dań. Usłyszałam natomiast wiele dobra, które sprawiło, że dziś siedzę i piszę do Was!

To wszystko dzięki szczerości. I takich ludzi właśnie uwielbiam, takich ludzi cenię i taka sama jestem. Szczerość to cnota, która jest dla mnie najważniejsza! Choć jest to czasami ogromnie trudne, zwłaszcza kiedy trzeba powiedzieć coś przykrego albo coś, co odsłoni naszą niewiedzę, nasze słabości. Podziwiam ogromnie tych, którzy potrafią przyznać się, że czegoś nie wiedzą. Mi samej przychodzi to często z wielkim trudem. Jednak trzymam się mojej szczerości kurczowo. W każdym widzę dobro, jestem ślepa na zło, na wady, niedociągnięcia. A może nie ślepa, może widzę to wszystko, ale wierzę, że każdy jest dobry, każdy te pokłady w sobie nosi, trzeba je tylko zauważać!