W ostatnim czasie nasze życie wywróciło się do góry nogami. Życie Nas wszystkich zmieniło się diametralnie, każdy z Nas znalazł się w nowej i nietypowej sytuacji. Ta sytuacja zainspirowała Nas to tego by gotować z Wami na żywo. Kto już choć raz dołączył do Nas na live na naszym fb, wie o czym mówię!
Na pomysł z gotowaniem na żywo wpadł oczywiście mój mąż! Spontanicznie się zgodziłam i nie żałuję! Takie wirtualne spotkania z Wami sprawiły, że jeszcze więcej czasu spędzamy w kuchni, a dziewczynki na nowo poczuły pasję i wielką, szczerą chęć do gotowania! Chętnie same coś próbują pichcić! Naleśniki, prażone jabłka a wczoraj nawet ugotowały makaron i podały z sosem pomidorowym! :) Co prawda ich tempo pracy sprawiło, że danie było zimne, a kuchnia wyglądała jakby przeszło przez nią tornado, ale mimo wszystko sprawiły Nam wiele radości!