środa, 11 lutego 2015

Zabawa w ... WALENTYNKOWĄ PIZZĘ! :)

***


...Jednak jej przeczucia miały jej nie zawieść, miłość ta miała mieć swoją długą historię, ale o tym jeszcze nie wiedziała...

... Gdy pierwszy raz pojawił się na tej stacji, tej na której miało wydarzyć się jeszcze wiele czułych powitań i rozpaczliwych pożegnań wiedziała, że to właśnie on, że to ta jedyna osoba. Odległość bywa przekleństwem w miłości. Jednak nie w tej historii. Oboje się tego nie spodziewali, inni też nie wierzyli, że to przetrwa. Bo jak zbudować uczucie na odległość ? Oni jednak tego dokonali. Każdego dnia budowali most łączący ich serca. Każdego dnia tworzyli swój dekalog miłości. Każdy najdrobniejszy gest, krótka chwila, miłe słowo dokładało kolejną deskę, przybijało kolejny gwóźdź, by doprowadzić ich do siebie. Bo miłość to budowanie mostu miłości!


... Uwielbiała niespodzianki. Właściwie kto ich nie lubi ? On natomiast był mistrzem w sprawianiu niespodzianek. Nigdy nie zapomni dnia gdy zastała go w swoim pokoju. Miał pojawić się  dopiero dnia następnego, odliczała już godziny i minuty do jego przyjazdu, wyobrażała sobie jak kolejny raz mocno go przytuli, jak poczuje tak ukochane przez nią motyle w brzuchu, jak radość będzie rozpierać jej serce. Czasami zastanawiała się jak można tak mocno kochać, jak można tak wpaść po uszy, wskoczyć na głęboką wodę i tonąć w tej miłości, żyjąc nią jednocześnie. Jednak jej się to przytrafiło i każdy dzień był dowodem na to, że to możliwe. Weszła więc do pokoju zamyślona a tam On! Siedział sobie na łóżku i czekał. Wybuchnęła płaczem szczęścia nie wierząc w to co się dzieje! A jednak, to był On... wspaniały mistrz niespodzianek! Bo miłość to gdy sprawiamy niespodzianki tym, których kochamy!

... Kochała jego głos. Nic poza nim przecież nie miała. Tylko ten cudowny dźwięk w słuchawce telefonu każdego dnia, każdego wieczora, każdej nocy! Potrafili rozmawiać godzinami, zasypiali z słuchawką przy uchu, po to by nad ranem obudzić się i wsłuchiwać się w swoje oddechy. Kochała wiersze. Gdy brakowało im słów, czytała mu wiersze a on słuchał jej z miłością. Po jakimś czasie z tomikiem w ręku recytowała te wiersze z pamięci ... "Oczekiwanie jest naszą porą, a najlepiej jest czekać na Ciebie..." Bo miłość to wspólne czytanie wierszy! 

... Gdy siadał przy niej w tym jego magicznym pokoju, ubierał okulary bez szkieł, przeczesywał brodę i brał do ręki gitarę, świat jakby się zatrzymywał. On grał tylko dla niej, wymyślał piosenki, które raz zaśpiewane miały być na zawsze zapamiętane. Bo miłość to gdy On gra na gitarze tylko dla Niej!

Ich świat, ich chwila, ich życie tworzyło swój własny tor. Tor szczęścia. I tak wiele miało się jeszcze wydarzyć...

BO MIŁOŚĆ TO MY!

***

Jak można nie lubić walentynek ? Wiem, wiem te wszystkie czerwone serduszka wszędzie, ta gadka o okazywaniu uczuć, przynoszeniu kwiatów i świętowaniu akurat w tym dniu. My uwielbiamy wyszukiwać sobie okazji do świętowania, nawet tych najbardziej błahych :) Ośmielę się powiedzieć, że jesteśmy w tym niemal mistrzami! :) Nawet świętowanie bez konkretnej okazji jest dobrą okazją ;) Dlatego walentynki traktujemy jako kolejny idealny do tego dzień.  Dziś proponujemy wam romantyczną kolację przy pizzy, ale nie byle jakiej pizzy, bo różowej!!! :D Czyż nie idealnie wpisze się w otoczkę tego dnia!?  A do tego będzie zaskakująco i smacznie!!! :) 

Składniki:
4 szklanki mąki
4 łyżki oleju
1 jajko(w wersji bezjajecznej - 1 łyżka siemienia lnianego mielonego + 3 łyżki ciepłej wody)
1 łyżeczka soli
50 g drożdży
1/2 szklanki ciepłej przegotowanej wody
1/4 - 1/2 szklanki soku z buraka

Przygotowanie: 
Drożdże rozpuszczamy w wodzie. Na stolnicę wysypujemy mąkę, dodajemy olej, jajko/napęczniałe siemię i sól. Stopniowo dolewamy drożdże i sok z buraka, wyrabiamy ciasto. Sekretem pysznego ciasta jest długie wyrabianie z sercem :D  Można odstawić do wyrośnięcia ale my rzadko to robimy ;) Pieczemy ok. 15 min w 160'C. Ciasto sprawdzamy, by nie zarumieniło się za bardzo, w razie konieczności skracamy lub wydłużamy czas pieczenia.











Pichcenie online, czyli rozmowa z ciocią :D






SMACZNEGO!!! 

2 komentarze: