sobota, 27 grudnia 2014

Zabawa w... PIERNIK :)

Lubię moment usypiania dziewczynek i to nie tylko dlatego, że już za chwilę będę miała ten upragniony czas dla siebie, ten spokój i odpoczynek, po całym dniu ganiania i zabawy. To również dlatego, że to jest ten NASZ magiczny czas. Ten moment kiedy leżymy sobie przytulone do siebie i mamy ten wspólny czas zatrzymania. Czujemy tą bliskość i miłość. Najpierw odbywamy nasz wieczorny rytuał - czytamy bajkę, gasimy światło, modlimy się wspólnie i przytulamy na dobranoc. Kładziemy się i śpiewamy kołysanki albo po prostu leżymy i głaskamy po brzuszkach. Nie potrafiłabym wyjść i zostawić je by zasnęły same. I już nie byłoby mi smutno,dlatego że leżą tak same w ciemności, ale dlatego, że tracę tak ważną wspólną chwilę. To piękne uczucie dla matki, czuje się wtedy tak bardzo kochana i im potrzebna. 
Pomijam już fakt, że właśnie wtedy wpadają mi do głowy najlepsze posty i najlepsze pomysły. Wpływają do głowy tak lekko i zazwyczaj szybko uciekają jeśli nie usiądę i nie napiszę od razu. Dlatego zazwyczaj jak zamkną swe słodkie oczęta, ja biegnę jak szalona i klikam w klawiaturę. Czasami jednak, gdy nic do głowy nie przyjdzie leżę jeszcze chwilę przy nich i patrzę na te dwa małe cudy, największe jakie mi się przytrafiły do tej pory w życiu. Najcudowniejsze. 

***

Poświątecznie jesteśmy bardzo pojedzeni i dojadamy wszystko co jeszcze zostało :) W te święta po raz pierwszy upiekłyśmy piernik :) Bardzo szybki i bardzo pyszny !!! Zjedliśmy go wszyscy w zastraszająco szybkim tempie :) Wpisujemy go w nasz przepiśnik i na pewno do niego wrócimy nie raz w tym roku :) Ale nie za często by na następne święta też smakował tak magicznie :)







Odkryłam, że przy rozbijaniu jajek Lenka tak słodko marszy nosek i zamyka oczy :) hihi:)






Składniki :

2,5  szklanki mąki pszennej
0,5  szklanki cukru pudru
30 g cukru waniliowego
2 czubate łyżeczki kakao
opakowanie przyprawy do piernika
1 łyżeczka sody
2 łyżki płynnego miodu
1 szklanka mleka
200 g powideł śliwkowych
120 g roztopionego masła
3 duże jajka

Sposób przygotowania :

Suche składniki: mąkę, sodę, cukier puder, kakao i przyprawę piernikową - przesiewamy do miski. Dodajemy cukier waniliowy. W drugiej misce ubijamy całe jajka na puszysty krem.
W trzeciej, największej misce mieszamy mleko, powidła, roztopione masło i miód. Dodajemy suche składniki - miksujemy do połączenia w jednolitą masę. Na końcu dodajemy jajka i ponownie miksujemy. Masę przelewamy do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy około 1 godziny do tzw suchego patyczka. Jeśli wierzch zanadto się rumieni przykrywamy folią. Studzimy . My polałyśmy lukrem zrobionym przez babcię z gorącej wody i cukru pudru :)

/Przepis pochodzi z bloga cynamonowypyl.blox.pl/

SMACZNEGO!!!


Magiczna wigilia w dużym rodzinnym gronie w naszym domu! :)


7 komentarzy:

  1. Ewelinka!!! Jak Ty pięknie piszesz o miłości!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje!!!! :* Serce mi rośnie od takich komentarzy :*

      Usuń
  2. Podpisuję się pod moim poprzednikiem, aż się buzia cieszy!

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem świadkiem jak z pięknej i mądrej dziewczyny ukształtowała się WYJĄTKOWA, NIEPRZENIKNIONA PEŁNA OGNIA kobieta...podziwiam Ją za wszystko...a dziewczynki? Dziewczynki są po prostu NIESAMOWITE;)CUDOWNE ;)Maja I Lenka aż serce i duma rośnie jak na nie patrzę ;) �� �� �� ♥ całość zamyka również NIEZWYKŁY tatuś ;) i taka jest właśnie ta rodzina Szkutników....moja rodzina �� c.olik

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba musze zacząc zabierać dzieciaczki do kuchni, w sumie często mi pomagają, ale jajek np. jeszcze nigdy nie rozbijali, mąki do szklanki same nie sypały jedynie mi do miski wcześniej już odmierzone, a nożem nigdy niczego nie kroili, chyba boje się iż sobie zrobią krzywdę, ale w sumie prędzej ją sobie zrobią niewiedząc jak się tym obsługiwać, niż jak będą się tego uczyć pod bacznym okiem mamy :) Inspirujesz mnie kochana :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj zdecydowanie masz rację Kochana, nauka pod bacznym okiem mamy to najlepsza opcja! Cieszę się, że Cię inspiruję! Taki właśnie jest nasz zamysł, więc tym bardziej mnie to raduje!!! :) Tak więc gotujcie i dzielcie się z nami doświadczeniami ;)

      Usuń