Truskawki...cudowny aspekt lata, niezapomniany smak dzieciństwa - szczególnie tych z dużą ilością śmietany i jeszcze większą ilością cukru :) Kto z nas nie zna tego wspaniałego połączenia ? Dziś doceniam truskawki same w sobie, te pierwsze może jeszcze nie tak idealne, słodkawo-kwaśne muśnięte pierwszymi promieniami słońca, delikatnie zarumienione, ale mimo wszystko wyśmienite jak na ich nieśmiałe początki.
Lubię marzyć. Gdy myślę o truskawkach i zamykam oczy, widzę ... mały ogródek, dzieci biegające na bosaka po rozgrzanej od słońca trawie, nas przytulonych cieszących się tym widokiem. Słyszę ... ich cudowny, dziecięcy, słodki śmiech, ptaki nucące radosną letnią pieśń, delikatny szum drzew posyłających nam lekki, orzeźwiający powiew wiatru. Idealny moment na drugie śniadanie w ogrodzie, wśród kwitnących w sadzie drzew. Biegniemy do naszego małego, przydomowego ogródka by zerwać z niego piękne, rubinowe, pachnące TRUSKAWKI, a do nich kilka listków mięty, idziemy razem do kuchni i szykujemy obłędne, puszyste omlety... jemy, delektujemy się, polewamy syropem klonowym i znajdujemy się w siódmym smakowym niebie :)
***
Składniki:
3 jajka
2 łyżki mąki
2-3 łyżki mleka (u nas owsiane)
2 łyżeczki cukru trzcinowego
szczypta soli
kilka truskawek
łyżka oleju do smażenia
Przygotowanie:
Jajka dokładnie opłukać. Oddzielić białka od żółtek. Białka ubić z cukrem i szczyptą soli na sztywną pianę. Dodać mąkę oraz mleko i delikatnie wymieszać. Smażyć na rozgrzanej patelni posmarowanej niewielką ilością oleju, na małym ogniu. Na wierzch układać truskawki. Przewrócić i smażyć przez chwilę. Podawać z drobno posiekaną miętą i syropem klonowym.
SMACZNEGO!!!
wyglądają pysznie :)
OdpowiedzUsuńA ile ich wychodzi z tego przepisu? 4? Pytam, bo nigdy nie robiłam, a zachciało mi się na jutrzejsze śniadanie :)
OdpowiedzUsuńIza
Jak dobrze pamiętam - ok.10-12 sztuk :) SMACZNEGO! :)
UsuńDziękuję :)
UsuńIza