Zabawa w ... BABECZKI DYNIOWE! :)

Ogień. Marzę o chwili kiedy w ciepłych skarpetach, ciepłym swetrze i dziurawych jeansach usiądę przed kominkiem. W ręku trzymać będę książkę, tuz obok postawię kubek z gorącą herbatą, być może okryję się kocem i będę flirtować z ogniem. Będę doświadczać go wszystkimi zmysłami. Będę wąchać zapach drewna nim zapłonie, napawać się widokiem tańczących płomieni, słuchać szumu ognia i trzasków spalającego się drewna, będę cieszyć się jego ciepłem, które otuli mnie bezpieczeństwem i szczęściem. 

Podczas tego kominkowego, błogiego stanu przyda się coś słodkiego, najlepiej sezonowego - dyniowego, dokładnie takiego jak te babeczki :)

ORKISZOWE BABECZKI DYNIOWE

 Składniki:

1 i 3/4 szklanki mąki pełnoziarnistej lub orkiszowej

1 łyżeczka sody

2 łyżeczki cynamonu

szczypta soli

3/4 szklanki cukru trzcinowego

2 jajka

1/4 szklanki mleka

1/2 szklanki oleju

1 i 1/2 szklanki puree dyniowego

Kruszonka:
2 łyżki masła klarowanego
2 łyżki mąki (tej, którą użyliśmy w przepisie)
2 łyżki cukru trzcinowego

Przygotowanie:

W jednej misce wymieszajcie wszystkie suche składniki. W drugiej misce roztrzepcie jajka z olejem i mlekiem. Dodajcie puree dyniowe i dokładnie wymieszajcie do połączenia się składników. Przelejcie mokre składniki do suchych i wymieszajcie łyżką do dokładnego połączenia. Wyłóżcie masę do papilotek. Przygotujcie kruszonkę rozcierając rękoma wszystkie składniki. Posypcie babeczki. Pieczcie w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez ok 20-25 minut. 
Uwaga - uzależniają! :)