poniedziałek, 20 czerwca 2016

Zabawa w ... MAKARON Z BOBEM, BROKUŁAMI I PESTO! :)



Tak dawno nie pisałam, że w głowie mam pustkę. Zastanawiam się czym się z Wami podzielić. Szalony pęd nie daje odpocząć, odsapnąć i oderwać się od siebie. Dni uciekają spod palców, a w okół Nas wciąż się dzieje. Każdy dzień wypełniony po brzegi. Firma ruszyła. Remont ruszył. Wakacje się zbliżają, a wypoczynku nie widać na horyzoncie. Czasami jednak by się przydał, szczególnie po takich dniach jak wczoraj. 6:00 - pobudka. Dziewczyny uwielbiają to robić i nigdy tego nie zmieniają. W weekendy budzą się gdy nam nawet przez myśl nie przechodzi by oczy otworzyć. 7:00 kawa dla siebie, owsianka dla dziewczynek. 7:15 zarabiamy ciasto na bułeczki i wypiekamy. 8:30 śniadanie. 9:30 zbieramy się do kościoła. 10:30 msza święta. 11:30 dom. 12:00 spontaniczna decyzja - jedziemy do Osady i tam robimy coś na obiad. 12:30 jesteśmy w Osadzie, zabawa z dziewczynkami, smażymy naleśniki, jemy. 14:00 przyjeżdża pan wymierzyć i określić się ze schodami. 15:30 orientujemy się, że musimy pędzić na urodziny. 16:15 - 18:30 bawimy na urodzinkach. 19:00 kolacja i kąpiel. 20:30 próba usypiania dziewczynek. 20:50 wypiekamy podpłomyki na przyjście gości (dziewczynki nie mają zamiaru spać). 21:15 uff usnęły. 21:15 - 23:00 debatujemy na balkonie. 23:30 próbujemy coś oglądnąć. Zasypiamy. 


Dobranoc. 

To tylko weekend. O dniu w tygodniu opowiem Wam innym razem :)

***

Sezon na bób w pełni, więc i my się nim zajadamy. Była już pasta z bobu i koperku, był hummus, przyszedł też czas na obiad. Pyszny i zielony! Spróbujecie ? :)

MAKARON Z BOBEM, BROKUŁAMI I PESTO!

Składniki:

2 garście ugotowanego bobu
1/2 brokułu
Na pesto
Pęczek bazylii
1 ząbek czosnku
garść migdałów
2 łyżki oliwy z oliwek
1 łyżka płatków drożdżowych lub sera żółtego typu parmezan
sól, pieprz
Makaron pełnoziarnisty
100 g sera fety lub sera koziego do podania

Przygotowanie:

Bób obieramy z łupinek i zostawiamy. Brokuł dzielimy na małe różyczki i gotujemy ok.3-5 minut w lekko osolonej wodzie. Blanszujemy i zostawiamy. Makaron gotujemy do miękkości - najlepiej al dente. Gdy makaron się gotuje przygotowujemy pesto. Wszystkie składniki umieszczamy w blenderze i miksujemy. W razie potrzeby dodajemy oliwy i doprawiamy. Makaron odcedzamy, nie przelewamy zimną wodą!!! Wrzucamy z powrotem do garnka, dodajemy pesto i dokładnie mieszamy. Bób w tym czasie podsmażamy na patelni, w razie potrzeby dodajemy również brokuły - by były ciepłe. Warzywa dodajemy do makaronu, dokładnie mieszamy i gotowe! Podajemy z serem kozim lub fetą. 

SMACZNEGO!!!

***

DZIECKO POTRAFI

Jeśli wasze pociechy są cierpliwe z pewnością pomogą przy obieraniu bobu :)
Oberwanie listków bazylii i miksowanie wszystkiego na pesto wykona z łatwością każdy maluch, niezależnie od wieku!
Większemu dziecku powierzcie gotowanie makaronu, a przede wszystkim wrzucenie go do wody i mieszanie :)































2 komentarze:

  1. Dla mnie makaron z takim zielonym sosem to poezja. Bób to moja druga miłość :-)

    OdpowiedzUsuń