wtorek, 26 stycznia 2016

Zabawa w ... KAKAOWY BUDYŃ JAGLANY! :)


Każdego dnia spotykamy się z dobrem. Dobro. Czym jest? Dla każdego z Nas ma inne znaczenie. Dla każdego jest czymś innym. Ja staram się dostrzegać je we wszystkim. W najdrobniejszym szczególe. W każdym spotkaniu, rozmowie, w uśmiechu czy geście. Dobro nas otacza. Musimy je tylko dostrzec. Odkąd jesteśmy tu, w tym wirtualnym świecie spotykamy, poznajemy tylu dobrych ludzi. Otwartych. Życzliwych. Takich, że na sercu aż ciepło się robi. Na naszej drodze tyle dobrych dusz. Czasami zastanawiamy się dlaczego? Jak to jest, że tacy jesteście? Poznajemy Was po dobrym słowie, ciepłym spojrzeniu, miłym geście. 
Są blisko nas tacy, którzy otaczają nas swoim dobrem od dawna. Mają w sobie jego niespożyte zapasy. Wciąż tego doświadczamy.
Pojawiają się nowi, na początku zupełnie obcy, a jednak przepełnieni dobrem pomimo "nieznajomości". Stają się ważni, dzięki tej cząstce dobra, którą nas obdarowali.
Są tacy, którzy wracają po latach. Na nowo wracają i trwają, jak gdyby nigdy nie zniknęli.
Bywają i tacy, którzy dzielą się dobrem, a my nawet ich nie znamy. Nie wiemy jak wyglądają, jak wygląda ich codzienność, co ich trapi, co cieszy, a co zasmuca. Często nie wiemy nawet jak się nazywają. Są anonimowi. A jednak dzielą się dobrem właśnie z Nami.



Dziękujemy, że JESTEŚCIE! To nas motywuje, to daje nam wiarę! Dzięki Wam rosną Nam skrzydła i jesteśmy w stanie wzlecieć z wdzięczności. Dzięki takim ludziom jak Wy każdy nowy dzień nabiera innego znaczenia, głębszego sensu. Każdy dzień staje się nowym wyzwaniem, przynosi nowe doświadczenia i daje nowe plony. Dzięki Wam właśnie zbieramy te plony. Dzięki Wam każdy kolejny dzień przy rozrachunku ma w sobie DOBRO.

Nie zmieniajcie się! O dobro musimy walczyć. Zło dobrem zwyciężać. Bo tylko to Nas uratuje. Bądźmy dobrymi ludźmi. Obdarowujmy dobrem innych. Otwierajmy oczy, serca, dusze na dobro. W dzisiejszym świecie to bardzo trudne. A jednak wiem, że jesteście! Uczmy się tego od siebie na wzajem, BYCIA DOBRYM!

JESTEŚCIE NADZIEJĄ!


***

Nasza dzisiejsza propozycja powstała spontanicznie, z potrzeby chwili i z buntu na marnowanie żywności (z którym sami walczymy każdego dnia i uczymy się, by było lepiej). Tak więc gdy pewnego dnia zostało mi w garnku trochę ugotowanej kaszy jaglanej postanowiłam, że zrobimy z niej...BUDYŃ! :) Ten przepis nie posiada proporcji, wszystko zależy od Was, ilość, konsystencja, smak. Sami zdecydujcie! Nasz budyń był prawie pitny i smakował wybornie! :)


Składniki:

Ugotowana kasza jaglana
Mleko migdałowe lub inne
miód
kakao

Przygotowanie:

Mleko zagotowujemy. Kaszę wrzucamy do blendera, zalewamy mlekiem, dodajemy miód i kakao. Miksujemy dość długo do uzyskania gładkiej konsystencji. Sprawdzamy smak, jeśli jest taka potrzeba dodajemy miodu bądź kakao. Oceniamy konsystencję i ewentualnie dolewamy mleka bądź dorzucamy kaszy :) Uwierzcie jest banalny i PYSZNY!!! 

















6 komentarzy:

  1. Pięknie napisane słowa !! :) na budyń u Nas juz za późno ale postaramy się wypróbować. Pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń
  2. A można nie gotowac mleka? Troche szkoda witamin:) ewentualnie podgrzać troche:)
    /Agata

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja robię z daktylami i karobem. A czasem jak zostanie nam jaglanka z owocami i nasionami ze śniadania, to dodaję karob lub trochę czekolady gorzkiej, mleko i miksuję. To nasz ulubiony budyń. Spróbuję teraz Waszą wersję.

    OdpowiedzUsuń
  4. Piekny wstep! A ile Wy dobra rozsiewacie wokol siebie! Nic, tylko brac przyklad... :) A okazane nam dobro nie zatrzymywac wylacznie dla siebie, a przekazywac dalej. :)
    A.

    OdpowiedzUsuń