Czyż ciasto marchewkowe nie jest najlepszym przemytnikiem marchewki na świecie ? :) Nasza dzisiejsza propozycja znowu stawia Was przed wyborem. Możecie upiec je w formie muffinek lub ciasta, możecie użyć mąki pszennej lub orkiszowej, jeśli lubicie wiórka kokosowe w wypiekach możecie je śmiało dosypać, ale jeśli nie - po prostu je pomińcie :) Wszystko zależy od Was ! Muffinki świetnie sprawdzą się jako słodki dodatek do lunchboxa (możecie tu pominąć krem z mascarpone), a ciasto będzie idealne do popołudniowej kawki ze znajomymi, a u Nas sprawdziło się nawet jako urodzinowy tort! :)
Mamy nadzieję, że chętnie je wypróbujecie! :)
MUFFINKI MARCHEWKOWE
Składniki:
2 jajka
180 g cukru trzcinowego
150 ml oleju
200 g marchewki startej na tarce
1 pomarańcza
skórka starta z połowy pomarańczy
2 łyżki wiórek kokosowych (opcjonalnie)
200 g mąki pszennej lub orkiszowej typ 650
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody
2 łyżeczki cynamonu
250 g mascarpone
2 łyżki cukru pudru
skórka otarta z połowy pomarańczy
Przygotowanie:
Jajka ubijamy mikserem przez 2-3 minuty, po czym stopniowo dodajemy cukier. Miksujemy do uzyskania puszystej masy. Powoli wlewamy olej cały czas miksując. Pomarańczę obieramy i najlepiej filetujemy (kawałki pomarańczy wycinamy pozbywając się białej skórki). Kroimy na małe kawałki. Do masy jajecznej dodajemy marchewkę, pomarańczę oraz wiórka i mieszamy. W osobnej misce łączymy suche składniki. Dodajemy do mokrych i mieszamy łyżką do połączenia składników. Nakładamy do papilotek wyłożonych w formie na muffinka i pieczemy ok. 30 minut w 180 stopniach. Jeśli wybraliście formę ciasta pieczcie je ok. godzinę.
Gdy ciasto się piecze przygotujcie krem z mascarpone miksując razem wszystkie składniki. Ostudzone muffinka dekorujcie na wierzchu, posypcie posiekanymi orzechami. Jeśli piekliście ciasto, po ostudzeniu przekrójcie na wzdłuż pół i wyłóżcie połową masy. Przykryjcie i udekorujcie resztą masy na wierzchu.
SMACZNEGO!
/przepis inspirowany przepisem z www.kwestiasmaku.com/
Fantastyczna sprawa. Takie chwile odciskają się bardzo mocno w sercu❤️ To nie tylko gotowanie, to zabawa w gotowanie. Pozdrawiam Bless 💚💛❤️
OdpowiedzUsuńMoja 2 letnią córeczka przy pomocy mamy sobie świetnie poradziła z tym przepisem �� dziękujemy :)
OdpowiedzUsuń