poniedziałek, 19 czerwca 2017

Zabawa w ... NASZE ULUBIONE WERSJE NALEŚNIKÓW! :)


Czas wracać...

Po takiej długiej przerwie zawsze mi trudno. Stosuję z dnia na dzień magiczne słowo "jutro"... Jutro napiszę post, jutro coś przygotuję, jutro przemyślę kolejne posty, jutro obrobię zdjęcia... To jutro oczywiście nie nadchodzi, bo wciąż gdy się budzę jest już dziś, a jutro pozostaje jedynie w pamięci. Ale dziś jest dziś. Dzisiaj wdrażam zasadę "tu i teraz". Siedzę więc na huśtawce oblana słońcem, widzę siebie w odbiciu ekranu i ciesząc się chwilą piszę... Później, ale DZIŚ sprawdzę literówki, obrobię zdjęcia i oficjalnie dodam post zapraszając Was ciepło, obiecując powrót na dłużej.

wtorek, 23 maja 2017

Zabawa w ... KONKURS KULINARNY "MAŁY SZEF KUCHNI"! :)



Nie myślałam, że z takiej luźnej, wtedy jeszcze, abstrakcyjnej myśli dojdziemy do tego miejsca, a jednak! Za Nami  I edycja Międzyprzedszkolnego Konkursu "Mały Szef Kuchni"!!!

Gdy zaczęliśmy prowadzić warsztaty kulinarne dla dzieciaków, nie sądziliśmy, że zrodzi się z tego firma, a jednak. Życie potrafi zaskakiwać. Sprawia Nam to wiele satysfakcji, choć nie ukrywamy, że doskwiera Nam powoli noszenie ciężkich pudeł z 3 piętra do auta i z powrotem. Wyczekujemy naszej przeprowadzki na wieś, gdzie będzie Nam o wiele łatwiej. Jednak w związku z tym, że nie lubimy "stać w miejscu" postanowiliśmy pójść o krok dalej i zorganizować konkurs! Właśnie taki typowo międzyprzedszkolny, by w jednym miejscu spotkały się dzieciaki i zmierzyły się z gotowaniem! Zarówno my jak i opiekunowie przedszkoli mieliśmy wiele obaw. Nie myślcie, że tylko Wy się obawialiście tego wyzwania, my również! Jak się okazało dzieciaki i Panie zaskoczyły Nas bardzo pozytywnie. Zaangażowanie jakie było widać w waszej pracy pozwoliło Nam poczuć ulgę już na początku konkursu. Zaskoczyliście Nas swoją kreatywnością i możliwościami! To co tworzyliście było zaskakujące, piękne i pyszne! Dziękujemy Wam!

poniedziałek, 15 maja 2017

Zabawa w ... KOKTAJL Z LIDLEM ! :)


Czasami mam ochotę schować się, uciec przed tym wszystkim. Przed odpowiedzialnością, przed koniecznością, przed wszystkim i wszystkimi. Być sam na sam ze sobą. Nie myśleć, nie zastanawiać się, nie przeliczać, nie planować. Po prostu zniknąć na parę chwil. Zamknąć w bańce mydlanej i polecieć gdzieś wysoko. Czasami tylko, ale jednak. Czy kiedyś to nastąpi? Pewnie wszystko zależy ode mnie. Oderwać się, oczyścić umysł, być tu i teraz to zapewne umiejętność, którą koniecznie muszę posiąść. Kto chce dać mi lekcje ?

czwartek, 4 maja 2017

Zabawa w... PLACUSZKI Z KASZY MANNY I WSPARCIE FUNDACJI ISKIERKA! :)


Ilekroć słyszę o chorobie nowotworowej dziecka zadaję sobie pytanie : DLACZEGO??? Myślę, że każdy z Nas to robi. Nie potrafię tego zrozumieć, zaakceptować, wytłumaczyć samej sobie. To cholernie trudne, wydawałoby się, że niemożliwe. Dziękuję wtedy w myślach za takich ludzi, jak twórcy FUNDACJI ISKIERKA. Dziękuję, że są, że rozumieją, wspierają i pomagają nadawać życiu sens!

niedziela, 23 kwietnia 2017

Zabawa w ... KSIĄŻKI KULINARNE DLA DOROSŁYCH! :)



Uwielbiam chodzić do księgarni, przechadzać się między regałami i dotykać książek chociażby opuszkami palców. Marzę by mieć je wszystkie dla siebie. Sięgam po najciekawsze tytuły, czytam opisy, a czasami po prostu otwieram i czytam fragmentami. Gdy docieram do tych z przepisami, szukam wzrokiem tych, o których posiadaniu wciąż myślę. Oglądam, czytam, dotykam, zapamiętuję. Potem sięgam po kolejne i kolejne i przepadam. Trzeba mnie wtedy już siłą wyciągać ze sklepu, inaczej nie wyjdę. Książki zawsze były dla mnie ważne, teraz stery przejęły te kulinarne. Leżą obok biurka, sofy i na stole. Znajdzie się też jakaś w sypialni no i oczywiście w kuchni. Są wszędzie bym mogła zawsze mieć je pod ręką!

poniedziałek, 10 kwietnia 2017

Zabawa w ... MAZURKA Z KARMELEM Z SYROPU KLONOWEGO! :)


Nadszedł czas na nasze propozycje na Święta. W tym roku postawiłyśmy na słodkości i to właśnie nimi się z Wami podzielimy. Dzisiaj tradycyjnie - MAZUREK. Jak się okazało, był strzałem w dziesiątkę! Dziewczyny pobudziły swoją wyobraźnię, a nawet wyprzedziły mnie. Mój plan był tradycyjny - mazurki w kształcie prostokąta, ewentualnie koła. Dziewczyny wymyśliły swoje kształty, a ja no cóż, z wielką radością się zgodziłam, bo pomysły były idealne! Wiosenne i typowo świąteczne. A ozdabianie wciągnęło je na maksa! Bo cóż może być lepszego ? Kreatywność wzięła górę. A oczekiwanie na zastygnięcie i możliwość spróbowania ciągnęło się w nieskończoność.